"JavaScriptSDK"

wtorek, 14 lipca 2015

Kolorowy trening antystresowy


Takie cudo kupiłam wczoraj w Empiku - dla starszych i młodszych! Podobno to doskonały relaks (coś dla mnie ), tylko czas muszę znaleźć Rozwija zdolności plastyczne, manualne i wyobraźnie - coś dla młodszych.Skoro więc za oknem zimno i pada deszcz, dzisiejsze popołudnie spędzimy z dziewczynami na kolorowaniu.

poniedziałek, 13 lipca 2015

Przygotowanie do wyjazdu ...

Niby jeszcze trochę czasu jest do naszych wakacji, ale zaczynam powoli się stresować, czy wszystko uda nam się kupić, załatwić. Nie chciałabym odkładać tego na ostatnią chwilę, aby czegoś nie przeoczyć. Zrobiłam sobie już listę rzeczy do zrobienia i spakowania, przejrzenia i powoli odznaczam załatwione sprawy.


Pierwszą i najważniejszą były paszporty. Mój i dzieci na szczęście aktualne. Dobrze, że w porę sprawdziłam aktualność wszystkich, więc P. miał jeszcze czas na złożenie dokumentów o wyrobienie nowego paszportu.

Do tego dochodzi jeszcze wiza, ale na nią mamy jeszcze trochę czas; tym bardziej, że załatwimy ją przez internet (przynajmniej mam taką nadzieję że się nam uda).

No i ubezpieczenie zdrowotne. Kraj do którego się wybieramy nie jest krajem europejskim, a z maluchami chciałabym mieć pewność, że gdy coś się stanie (odpukać w niemalowane!), to ubezpieczenie ochroni nas przed wysokimi kosztami leczenia.

czwartek, 9 lipca 2015

Ach te wakacje ...

Piękna pogoda zachęciła nas do wypadu za miasto. A że jest takie miejsce, gdzie możemy odpocząć i naładować baterie, z dala od codziennych zmagań, postanowiliśmy wskoczyć w auto i w drogę.
Jak to zwykle bywa przy pakowaniu - WSZYSTKO jest potrzebne. Jednak po analizie naszych potrzeb i stwierdzeniu, że na miejscu jest przecież pralka, wyruszyliśmy.
Piątkowo - niedzielny spokój! i błogość.
Dzieci jak to dzieci - najadły się lodów, ubrudziły w błocie, poparzyły pokrzywą, popluskały w basenie.
Oczywiście zostały przywiezione też rowery - ale tym razem dłuższych spacerów nie było. Upał dawał się we znaki.